Mała dziewczynka
Ostatnio jestem przygnebiona, chce mi sie plakać. Chciałabym sie za maksa przytulic, ukochac. Czuje sie bardzo samotna. Chciałabym tyle rzeczy zrobic ale nie starcza mi czasu. Moja historia zaczyna sie od tego ze zawsze myslałam ze, jestem nikim, ze nigdy nikt mnie nie pokocha bo jak mozna kochac takiego brzydala jak ja. Moja rodzina nie byla zła. Mama była oparciem, starała sie a tata poprostu był. Mieszkał z nami. On raczej nie umie pokazywac swoich uczuc i mowic o nich. Nie mam do niego o to żalu. Ale tak pragnełam miłości mezczyzny, tak chciałam byc najwazniejsza w czyims zyciu. Potem stałam sie starsza. Zaczełam chodzic na dyskoteki. Zaczełam byc zauwazana przez pleć przeciwna. Nigdy sie tak nie czułam. Interesujaca... Zrobilabym wszystko zeby tylko byc zauwazona. Przykre.. Boze jakie to chore było. Strasznie zagubiona, przelekniona. I czuje sie tak do dzisiaj o 15 lat starsza ale mała dziewczynka ktora chowa sie gdzies w kącie i boi sie tego co zycie jej przyniesie....
Dodaj komentarz